niedziela, 24 sierpnia 2014

Recenzja obroży ze sztucznej skóry Bomei.

Dzisiaj chcę w końcu napisać jakąś recenzje, bo na blogu mam tylko jedną. Napiszę o jednym z produktów kupionym na urodziny Molly, a jest nim: obroża ze sztucznej skóry firmy Bomei. Została ona kupiona w zwykłym sklepie zoologicznym. Firma co prawda nie jest zbytnio znana, ale obróżka nie jest taka zła. Cena nie była wysoka, takie obróżki widziałam o wiele droższe. Wiadomo po takiej cenie nie można spodziewać się czegoś najlepszego.
Obroża jest koloru złoto-czarnego, w takie jakby cętki. Na zapięciu ma mieniące się kamyczki. Mi ona z wyglądu się nawet podoba, aczkolwiek dla osób, które nie przepadają za takimi błyskotkami, to nie wiem czy by w gust trafiła. No, ale "to kwestia gustu, a o gustach się nie dyskutuje". :) Do wyboru miałam jeszcze jednolite obróżki koloru m.in.: czerwonego, różowego, jasnoróżowego.
Nie jest ona pokryta zwykłą kolorową folijką, dzięki czemu obroża jest bardziej wytrzymała.



Wybrałam trochę ciemniejszą, gdyż ładnie wygląda na białej szyi u Molly. Kamyczki fajnie się mienią.
Jest ona zrobiona z dość mocnej sztucznej skóry. Przy ciągnięciu psa nic nie pęka, u nas bynajmniej nie ma żadnego pęknięcia, delikatnego przerwania, czy innego uszkodzenia. Moim zdaniem dla Młodej jest dość wygodna, nie trzepie się, nie ociera. Zapięcie jest dość solidne, a nie, że tak powiem "do pupy". :) Dzięki czemu psiak się nie zerwie. Czasami tylko jak zapnę na złą dziurkę to potrafi się z niej wyślizgnąć.
Adresówka da się ładnie przyczepić. My posiadamy adresówkę koloru srebrnego, bardzo ładnie się to razem komponuje.
Jest dość szeroka, więc na szyi wiadomo większego psa ładnie to wygląda. :)


Łatwo też można ją wyczyścić. Na górze jest pokryta śliskim tworzywem, dzięki czemu łatwo usunąć pobrudzone miejsca. Tylko trzeba to robić delikatnie, bo można zostawić na niej ślady.
Co prawda na większość spacerów jej dla Mollki nie nakładam, do tego służy nam inna już bardziej codzienna obróżka, tą zaś nakładam jej na dłuższe spacery, rodzinne spotkania, gdy gdzieś idziemy itd, ale i tak parę rzeczy mogę podsumować. :)

Podsumowanie

Obroża nadaje się dla psów, trochę większym.W tym kolorze bardzo ładnie wygląda to na białej sierści u psa. Ktoś kto nie chce wydać dość dużej sumy pieniędzy na oryginalną, skórzaną obroże, może zakupić coś w typie takiej sztucznej skóry, cena naprawde się różni, a na czas dzisiejszy uważam, że jest nawet mocna. Minusem jest to, że nawet nie mogę podać Wam linku do tej obroży, iż ta firma nie jest znana. Być może jest chińska, tak jak większość rzeczy. :/


Plusy

+ jak na sztuczną skórę na czas dzisiejszy jest nawet wytrzymała.
+ łatwo można ją wyczyścić.
+ jak na taką firmę i cenę jest nawet dobra.
+ cena jest naprawde niska.
+ można kupić podobne tego typu obroże w zwykłym sklepie z artykułami zoologicznymi.
+ nie jest ona pokryta, aż tak cienką kolorową folijką.
+ zapięcie jest dość solidne.
+ na białej sierści taki kolor wygląda całkiem ładnie.

Minusy

- przy mocniejszym pocieraniu np. w trakcie czyszczenia można uszkodzić kolorową górną część.
- dla osób, które nie lubią takich błyskotek na obróżce, to nie zawsze może trafić w gust.
- polecam, aby nie nakładać takiego typu obroży na codzienne spacery.
- nie zawsze można znaleźć taką obroże, bo firma nie jest znana.


Tak, więc już nie przedłużam i kończę recenzje. Może nie jest ona ciekawa, bo firma nie jest znana itd. i długa też, ale druga tego typu notka w końcu się na blogu pojawiła. Testujemy ją krótko, więc moja opinia może się zmienić.
Dodam jeszcze, że jest to ostatni post przed moim wyjazdem nad morze. Jutro przed godziną 7 wyjeżdżam. Już to pisałam, ale nie zabieram Molly z pewnych spraw... Następna notka pojawi się (mam nadzieję) przed rozpoczęciem roku szkolnego. Napiszę parę zdań na temat mojego pobytu nad morzem no i trzeba podsumować wakacje tego roku, aczkolwiek będę miała dużo zajęć przed rozpoczęciem. Chciałabym podziękować w imieniu Molly za przepiękne życzenia urodzinowe Mollki, dziękujemy bardzo! Zapraszam i tak do czytania notki urodzinowej: [klik] Niedawno wróciliśmy z działki, Mała się wyszalała, bo w końcu to ostatnie wakacyjne szaleństwa. :)
Pozdrawiamy serdecznie i do następnego napisania!



17 komentarzy:

  1. Nawet fajnie wygląda na niej :). Dobrze,że tak łatwo ją wyczyścić.
    Dzięki że napisałaś o tym filmiku, pewnie przez przypadek ustawił się jako prywatny, już zmieniłam :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Pasuje Molly ta obróżka. Na prawdę fajna receznja oby było ich więcej :)
    Pozdrawiamy !

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna obróżka :) Pasuje do psinki ;)
    To wielki plus, że łatwo się czyści :)
    Pozdrawiamy
    Ola i Piano

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi nie bardzo podobają się cętki, panterki, błyskotki itp. Wolę spokojne lub jednolite wzory. Obroży tej, więc bym nq pewno nie kupiła. Pasuje bardzo dl Molly ♡

    H&F

    OdpowiedzUsuń
  5. Pasuje jej ta obróżka ;) Ja może bym wybrała róż bo przy moim psiaku to by się wtopiła w sierść ;p
    Recenzja bardzo ciekawa ! Przeczytałam jednym tchem ;3
    Pozdrawiam ;3

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się obroża :) Śliczna ;:P. Od wczoraj laptop się jakoś dziwnie zacina, przez co nie mogłam dodać zdjęć do wczorajszego postu, więc dodam dziś, ale znowu się zaciął i Twoich zdjęć, zresztą żadnych zdjęć nie widzę, bo się ostro zacina. ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna recenzja :) Molce do pyszczka w tej obróżce :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajna obroża, jednak nadaje się tylko na specjalnie okazje :)
    Gdybym miała suczkę, też bym jej kupowała błyskotki, chłopaka przecież tak nie upokorzę ;)
    Pozdrawiamy, Maria i Harry.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna ta obroża. :) Dodawaj więcej recenzji, bo świetnie je piszesz! Bardzo podoba mi się wzór, ale bardziej gdyby nie było tych kamyczków. To z pewnością był udany prezent. Do Molly ślicznie pasuje, pięknie komponuje się z jej umaszczeniem ♥

    Pozdrawiamy
    Evily i Daisy

    OdpowiedzUsuń
  10. MI obróżka osobiście się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Obróżka całkowicie nie jest w moim stylu, ale na suni ładnie wygląda ;)
    Ostatnie zdjęcie jest przepiękne *u* Naprawdę śliczne!

    Pozdrawiam!
    http://poprostuzuzia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi się podoba! Świetnie pasuje do Molly <3 Chętnie bym ją kupiła dla Knapika :D
    Pozdrawiamy W&K
    swiat-oczami-knapika.blogspot.com
    Obserwuję :***

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajna obroża, całkiem pasuje do Molly :D Również planujemy zakup obroży :)
    Obserwujemy i zapraszamy do nas http://jessie-zafira.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Obroża jest super :) i swietnie wyglada na molly :)

    Pozdrawiamy Kasia&Molly ;*
    http://mollunia.blogspot.co.uk/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajny blog :D
    Śliczna obroża
    Szkoda że już koniec wakacji
    http://golden-luna.blogspot.com/

    Pozdrawiamy Ola&Luna

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetna. Mojej Fibi tez zamówiłam nową obrożę z kolekcji tokyo https://johndog.pl/kategoria-produktu/pies/akcesoria-dla-psa/obroze-dla-psa/ Jak zobaczyłam, że mają w komplecie też apaszkę do psa, to oczywiście musiałam domówić. W tym komplecie wygląda uroczo.

    OdpowiedzUsuń
  17. Całkiem fajna obroża, ale do mojej Sweety nie pasuje. Za to do Molly jak najbardziej.😉

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla nas dużą motywacją do kolejnego pisania, dlatego bardzo za niego dziękujemy! :)
Pozdrawiamy!