niedziela, 26 października 2014

Weekendowe, jesienne szaleństwa + filmik. :)

Witamy, witamy w te jesienne chłodne dni! U nas pogoda czasami słoneczna, czasami bura i ponura, a temperatura to już parę razy była na minusie, brrr... trzeba wyjmować już zimowe kurtki, bo zima powoli do nas idzie.
Co prawda jak zwykle nie mam jakiś nowych, ciekawych nowinek, ale nie chcę robić już takich długich przerw i pisać dopiero jak coś się będzie działo. Tak, więc przechodzę do tytułu posta. Ostatnio w poprzedni i ten weekend Mollka miała chociaż parę małych szaleństw. W tygodniu są tylko parominutowe spacerki, więc niech sobie psisko pobiega chociaż w niektóre weekendy. W sobotę tydzień temu wraz z Molly i moją koleżanką byłyśmy na takim ok. 1-2 godzinnym typowym spacerku po mieście. Ręce miałam czerwone i zmarznięte, ale pies zadowolony! Na drugi dzień w niedziele pojechałyśmy z moim tatą za miasto, w tamtym miejscu jest dużo górek, lasków, drzew, więc to jest wymarzone miejsce dla tego mojego diabełka.
W ten weekend, a mianowicie wczoraj (sobota) byliśmy przed południem na działce, była to już pewnie ostatnia wizyta na działce przed zimą. No i co jeszcze pisać...Sami wiecie co robił ten wariatuncio. ;) Ogólnie fajnie spędziliśmy wczoraj tam dzień, było nawet małe ognisko, a psicho szczęśliwe.
Dzisiaj nie mamy planów, ale zobaczymy co będzie dalej, dzień się jeszcze nie skończył!

Teraz wstawiam Wam parę fotek, żeby nie przedłużać, bo i tak opisałam to wszystko w wielkim skrócie, bo czy w tym co napisałam jest coś nowego? No właśnie nie, dlatego Was za to przepraszam, może niedługo będzie ciekawszy temat. :)


Co jeszcze? No właśnie to, że dzisiaj (26.10.2014r.), a dokładniej w nocy mija równo 2 latka od kiedy jest z nami Molly. To właśnie 2 lata temu mały, łobuziak trafił do nas i od tamtej chwili zaczynamy nasze zwariowane przygody. Kocham Cię ty moja łobuziarko! Żyj z nami jak najdłużej w zdrowiu i w szczęściu! ♥
Oby tych lat było jak najwięcej...

Udało mi się przerobić już całość filmiku jesiennego. Wiem, że jakość jest nie najlepsza i nie jest on długi,ale zapraszamy do oglądania! :)


Tak jak wspominałam ,dużo to ja do napisania nie mam, więc powoli zakańczam post. Przepraszam, że jest on krótki, ale już niedługo postaram się bardziej przyłożyć do napisania nowej notki.
Przepraszam, niektórych blogowiczów, za to, że nie zawsze mam czas na wchodzenie i komentowanie Waszych blogów, ale czas mi na to nie pozwala, nawet na zrobienie ładnego wyglądu blogu, czego bym bardzo chciała.
Trzymajcie się ciepło, pozdrawiamy! :)
Weronika&Molly


15 komentarzy:

  1. Bardzo fajny filmik, moim zdaniem jest dość długi :). Świetnie, że zapewniasz Molly czas na wybieganie się, u nas wiecznie jest z tym problem - albo szkoła, albo choroba, albo lenistwo albo milion innych powodów.

    Pozdrawiamy
    Evily i Daisy

    OdpowiedzUsuń
  2. Filmik potem obejrzę, bo nie mam możliwości :( Fajne zdjęcia :)
    Zapraszam do mnie na konkurs! :D
    merry-dogs.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety nadchodzi powoli, powoli zima. U nas również z pogodą jest różnie, raz ładnie i dość słonecznie, a niekiedy całe dnie pada deszcz i jest ponuro. Bardzo fajny jesienny filmik. :)

    Pozdrawiamy
    Ola i Baddy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochany beagle :) Maniek jest z nami już rok i 2 miesiące :) Maniek też tak szaleje :D Pozdrawiamy
    http://maniolowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny filmik, super Molly wygląda w tych liściach :D.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny filmik, według mnie nie jet długi ale nie jest krótki. U nas jeszcze zimy aż tak nie widać ale też się zbliża i za nim się obejrzymy będą święta :)

    Pozdrawiamy W&P
    beagle-pikus.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Super filmik : )

    Zapraszamy do nowo powstałego bloga A&M !
    http://ckcs-working.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia!
    Życzę kolejnych takich rocznic! Wszystkiego naj naj na wspólnej drodze!:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładne zdjęcia! <3
    Musisz częściej nagrywać filmiki, uwielbiam oglądać Mollkę w szaleństwach :D
    Życzę kolejnych wspólnych rocznic ^^
    Pozdrawiamy ;)
    http://majkowaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne zdjęcia! Super filmik!
    Pozdrawiamy, Ola i Piano

    OdpowiedzUsuń
  11. Na ostatnim zdjęciu Molly rozbraja pluszaka, tak jak robi to Harry ;)
    Jeszcze sto razy więcej pięknie spędzonych wspólnie chwil dla Was ♥ Jesteście wspaniałą rodziną.

    Pozdrawiamy,
    Maria i Harry.

    OdpowiedzUsuń
  12. U nas też nic specjalnego się nie dzieje.Nudy pogoda jak napisałaś ponura i bura.
    Fajny filmik i śliczne zdjęcia.

    Pozdrawiamy Ola&Luna

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny blog :) będe czytała :)
    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny blog! Będę czytała :)
    A poza tym: śliczne zdjęcia i filmik! Mój pies nie lubi zdjęć, długo muszę ją ustawiać aby jakoś wyszło ;//

    Zapraszam do mnie:
    http://psiowaty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Ostatnie zdjęcie THE BEST!
    Co do temperatur i zimy to u nas na szczęście, aż tak źle nie jest (odpukać).
    Pozdrawiam i zapraszam do nas świat-mojego-psa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla nas dużą motywacją do kolejnego pisania, dlatego bardzo za niego dziękujemy! :)
Pozdrawiamy!