|
Fot. Veronika K. |
Witamy. Tak jak wynika był spacerek, dłuższy spacerek i oczywiście zdjęcia.
Tak więc zaczynajmy i nie czekajmy!:D
Dokładnie w środę i czwartek ( wczoraj ) byliśmy we trójkę na spacerze, oczywiście ja, Molly i najlepsza koleżanka - Ola. Razem w piękną pogodę, która w końcu do nas przybyła wybraliśmy się na szaleństwo po łące, która była praktycznie cała w "dmuchawcach". Tak jak wspominałam zadowolona jestem z tego, że suczka jest posłuszna na spacerach, więc mogła się wyszaleć " troszku ". Nawet jak widać na załączonym zdjęciu o bok widać " szalejącego pieseła " :D I tak było, szalała " do bólu " i " zmordowania ". Widocznie potrzebowało jej tego, po paru dniach siedzenia w domu. Ja swój aparat w domu zostawiłam, a Ola wzięła swojego Nikona, także fotki są nie co lepsze. Oczywiście nie byliśmy w jednym miejscu. Na prawdę trochę przebyliśmy na podwórku, aczkolwiek wolę tak niż siedzieć w domu i wyjść na 5-10 minut na podwórek, bo deszcz pada. Po powrocie do domu, poszłam do koleżanki, aby zgrać zdjęcia i.t.d.
Molly powiem, że była " średnio nastawiona do zdjęć ", iż czasami pozowała do zdjęć fajnie, że fotki nie były za mazane, lecz czasami w miejscu usiedzieć nie mogła :) Ale po co marnować czas, trzeba przecież hasać, jak to Molka woli ! To wszystko działo się w środę, oczywiście robienie foteczek i takie tam.
|
Fot. Ola.R. |
|
Fot. Veronika. |
|
Fot. Veronika. |
|
fot. Veronika. |
|
Fot. Veronika |
|
fot. Veronika |
|
fot. Veronika. |
|
Fot. Veronika. |
|
|
fot. Veronika. |
|
|
|
fot. Ola. R. |
|
fot. Veronika. |
|
fot. Veronika. |
Wczoraj oczywiście jak była ładna pogoda, to spacerek do parku również był :) Byłam tam z trzema koleżankami. Dodatkowo spotkaliśmy psa innej koleżanki, wabi się Klemens.
Klemens jest " starszym szczeniakiem ", który ma ok. 6-9 miesięcy. Jest on kundelkiem, który jest żywiołowy i energiczny. Z wielkości jest mniejszy od Molly, sięga do niej około do " brzucha ". Ogólnie jest bardzo przyjazny. Chwilę się po bawili, bo przecież nowy kolega! :D Iż ta zabawa była na smyczy, dlatego, że nie daleko były ulice i.t.d, więc wolałyśmy psiaków nie spuszczać.Za chwilę poszłyśmy "po mału"do domu
Ja musiałam zajrzeć do książek, a po tym kolejny spacer na ok. 1 godzinkę :).
Dzisiaj natomiast pogoda się " zepsuła ". Rano niby okey, ale już teraz niebo pochmurne i deszcz kropił.
Co do motywacji sztuczkowania to jest trochę lepiej, bo staramy się ćwiczyć kiedy możemy nawet na spacerze ćwiczymy co jakiś czas, aczkolwiek trochę pracy jeszcze czeka, ale do wakacji mam na dzieję, że będzie o wiele lepiej. Jutro ( 17.05 ) są moje imieniny - Weroniki :D Zaś w niedzielę ( 18.05 ) komunia święta mojego brata ciotecznego, Molly zostaję w domu na parę dobrych godzin, bo niestety nie mam ją z kimś takim zaufanym zostawić.
Kolejny post zapowiada się podajże nie długo :) Z nowych zdjęć zrobiłam nowy nagłówek, podoba się ?
Wiem rewelacyjny nie jest, ale dobrze, że chociaż takie " cuś " umiem. Myślę, że post się podoba i do kolejnego pisania, oczywiście komentarze mile widziane :) Tak więc pozdrawiamy ! :*
Nadgłowek bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Hania&Fiona
Ładne zdjęcie Ty i Molly w trawie :)
OdpowiedzUsuńO!, jak dużo ciekawych i zabawnych fotek ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie,
vinetpwd.blogspot.com
Ładny nagłówek. ^^ Podobają mi się zdjęcia. ;D Na jednym Molly wygląda jak gepard. xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super Wera Molla się wybiegała itp. Słońce nam dopisywało i zdj. nie wyszły najgorsze. :P
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM :*
U nas jest tragedia z pogodą.
OdpowiedzUsuńOd rana deszcz a nawet grad -,-
Piękne zdjęcia a szczególnie to jak ty i psiak leżycie na pięknej zielonej trawie :3
POZDRAWIAMY!
psiakislodziakiluna.blogspot.com/
ale śliczne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńdodałam do obserwowanych. Liczę na rewanz :>
cooldogyorkie.blogspot.com
Oczywiście, że tak :) Będziemy zaglądać :D
UsuńŚliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńkilka postów temu, ktoś Ci napisał jak poprawnie używać kolczatki, a Ty nadal zakładasz ją ŹLE, i to do flexi. Wiesz, jak kolczatka ma leżeć, masz zwykłą smycz, masz zwykłą obrożę i nadal wybierasz najgorszy komplet, kolczatka i flexi nawet nie powinny leżeć obok siebie.
OdpowiedzUsuńJak idziesz z psem na spacer szkoleniowy, bierzesz smakołyki, kolce (jeżeli w ogóle kolczatka jest potrzebna przy tak małym psie, myślę że bez problemu poradzisz sobie na obroży i ze smakołykami), i ZWYKŁĄ smycz, nie ma biegania, sikania, to wszystko ma być już załatwione na poprzednim spacerze. Ucz ją, powodzenia. Tu nikt nie chce zrobić Ci na złość, dajemy Ci rady a T je najwyraźniej ignorujesz
A wiem, ze dajecie mi rady, ale gdzie widzisz na tych zdjęciach kolczatkę ? Robimy postępy i dajemy radę, ale to się nie da, że od razu się pies nauczy. Tam jest obroża pół zaciskowa, bo na razie chcę ją nakładać, aby stopniowo przyzwyczajać.
Usuńna ostatnim zdjęciu była kolczatka ale zamieniłaś zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńNie chcę się kłócić, ale i na tym jak i na tam tym była obroża pół zaciskowa :)
UsuńŚwietne zdjęcia, uroczo wyglądacie razem na trawie <3
OdpowiedzUsuńJejaa, uroczy ten maluszek Twojej koleżanki ^^
Pozdrawiamy :)
Świetny blog i przeuroczy beagle zapraszamy do nas naszefutrzaki.blog.pl
OdpowiedzUsuńNa pewno zajrzymy :) Dziękujemy !
Usuń